Historia Kasi z Wrocławia, lat 29
Kasia z Wrocławia (lat 29)
„Żylaki mam zapisane w genach”
Wygląda na to, że żylaki w mojej rodzinie są przekazywane z pokolenia na pokolenie. Ma je mama i babcia, mogę mieć i ja. Mam na imię Kasia i pomimo obciążenia genetycznego, udało mi się powstrzymać postępujące objawy.
Odkąd pamiętam babcia narzekała na spuchnięte nogi, a jej żylaki były dla mnie odrażające. Mama mając 40 lat zasłaniała nogi długimi spódnicami i niechętnie pojawiała się na plaży w stroju kąpielowym. Gdy w wieku 25 lat zobaczyłam na swoich nogach pierwsze pajączki, byłam przerażona. Mam jasną karnację, więc każde pęknięte naczyńko wygląda na skórze jak czerwona pajęczyna, rozchodząca się nieregularnie po nodze.
Dostałam od lekarza skierowanie do chirurga naczyniowego, który potwierdził moje obawy. Obciążenie genetyczne może prowadzić do tego, że moje nogi będą z czasem wyglądały identycznie jak nogi mojej mamy i babci. Musiałam coś z tym zrobić. Skorzystałam z porady lekarza i zaczęłam stosować profilaktykę przeciwżylakową. Jeśli nie mogę wyleczyć, to przez wczesne zapobieganie, spróbuje chociaż powstrzymać.
Poszukując produktów profilaktycznych trafiłam na stronę https://przeciwzylakowe.pl. Po telefonicznej konsultacji, zamówiłam pierwsze pończochy uciskowe. Od tego czasu kompresja jest nieodłącznym elementem mojej garderoby. Mam je na sobie w pracy, podczas spotkań z przyjaciółmi, na randce i w podróży.
Dodam, że jestem osobą bardzo aktywną zawodowo i towarzysko. Temat mody, jakość i styl noszonej odzieży, mają dla mnie duże znaczenie. I choć początkowo wydawało mi się niemożliwe, żeby rajstopy uciskowe mogły być „ładne”, to po własnych doświadczeniach zmieniłam zdanie.
Przekonałam się, że wybór jest tak duży, że nogi wręcz zyskują na stosowaniu profilaktyki przeciwżylakowej. Na przykład uwielbiane przeze mnie pończochy uciskowe. Na pierwszy rzut oka niczym nie różnią się od zwykłych pończoch. Są zrobione z dobrych gatunkowo tkanin, mają pięknie wykończone mankiety, a duży wybór kolorów urozmaica codzienne stylizacje. Różnica jest jednak kolosalna. Zakładając profesjonalne pończochy uciskowe, nawet po przetańczeniu całej nocy, nogi nie są tak opuchnięte jak to bywało wcześniej. Ścisłe dopasowanie sprawia, że wyglądają szczuplej. Koleżanki również dostrzegły zmianę. Zaczęły dopytywać, jak to robię, że moje nogi wyglądają tak dobrze ;-)
Chcąc polecić kilka rodzajów pończoch, wybrałam modele, na które warto zwrócić uwagę:
- Bauetfeind VenoTrain Discrétion idealnie dopasowują się do nogi, delikatnie podkreślając kształt.
- Relaxan Prestige uwodzicielsko kuszą piękną koronką.
- Kiedy mam ochotę na wyraźne podkreślenie stroju, wybieram kolorowe pończochy profilaktyczne Mediven Elegance.
- Na wyjątkowe okazje Venoflex Incognito Absolu w kolorze satynowej czerni - w eleganckie kropeczki.