Dlaczego warto nosić rajstopy uciskowe w ciąży
Ciąża to czas nieustannych zmian w organizmie kobiety – fizycznych, emocjonalnych, hormonalnych. Zwiększa się objętość i ciśnienie krwi, a równocześnie rosnący brzuszek wywiera stopniowo coraz większy nacisk na naczynia krwionośne. Połączenie tych czynników może mieć ogromny wpływ na kondycję i wygląd nóg kobiety. Ryzyko powikłań związanych z dodatkowymi obciążeniami układu krwionośnego warto zminimalizować, stosując odpowiednio dobrane środki. Środki farmakologiczne w ciąży należy stosować z ogromną rozwagą, większości w ogóle nie powinno się w tym okresie przyjmować. Rozwiązaniem idealnym jest kompresjoterapia.
Warto zadbać o zdrowie nóg podczas ciąży – stosując podkolanówki, pończochy lub rajstopy uciskowe już od pierwszych tygodni ciąży. Podkolanówki i pończochy wybieramy dokładnie tak samo, jak poza okresem ciąży – są to te same produkty. Natomiast kobiety, które preferują rajstopy, mogą wybrać specjalnie zaprojektowane ciążowe rajstopy kompresyjne – z zapasem materiału w części majtkowej. Ucisk w tej części jest minimalny, a ponadto mają one możliwość regulacji obwodu w pasie – w miarę zwiększania się obwodu brzucha w kolejnych tygodniach ciąży. Nogawki rajstop ciążowych – podobnie jak wszystkich innych produktów kompresyjnych – mają stopniowany ucisk, zmniejszający się w górnych partiach, dzięki czemu rajstopy te doskonale spełniają swoje zadanie profilaktyki i leczenia zmian żylnych w tym szczególnym dla kobiety okresie.
Większość producentów wyrobów przeciwżylakowych oferuje rajstopy ciążowe w takich samych wariantach (kolorystyka, rozmiary, długości, palce otwarte/zamknięte), jak pozostałe produkty. Część majtkowa jest proporcjonalna do rozmiaru, z możliwością regulacji w pasie. Rajstopy takie dostępne są w klasach kompresji I i II oraz profilaktyczne. Z pewnością każda Pani znajdzie rajstopy idealne dla siebie w bogatej ofercie naszych producentów. Sprawdź!
Zadbaj o zdrowie swoje i swojego dziecka – wybierz bezpieczną i skuteczną kompresjoterapię!
Zdjęcie użyte w artykule pochodzi ze strony www.medi-polska.pl.